Czas na relaksację

Huśtawki i fotele bujane - meble, które sprzyjają relaksacji oraz ...



Witajcie Kochani!😀 Dzisiaj zapraszam was do niezwykłego świata, w którym każdy znajdzie coś dla siebie, ale żeby do niego przejść najpierw musimy pozbyć się wszystkich zmartwień lub na chwilę przestać o nich myśleć. Myślę, że każdemu z nas potrzeba czasami chwili odprężenia i relaksu. Możecie poprosić rodziców lub starsze rodzeństwo aby pomogło wam w tym zadaniu. 

Na początku kilka ćwiczeń które pomogą wam się wyciszyć i odprężyć. Pierwsze dwa możecie wykonać sami natomiast do ostatniego poproście kogoś z rodziny. 

1. Zrzuć ciężar z pleców
Wyobraź sobie, że twoje ramiona przygniata ciężki worek piasku. Zataczasz się pod jego ciężarem. Ręce trzymasz skrzyżowane przed piersią. A teraz z okrzykiem: Aaaaa.....odrzucasz ręce do tyłu i zrzucasz ten straszny ciężar. Pooddychaj spokojnie, po czym powtórz to ćwiczenie dwu- lub trzykrotnie.

2. Otrząśnij się ze stresu
Stań w rozkroku. Zacznij się otrząsać całym ciałem, a w szczególności ramionami i nogami. Strząśnij z siebie wszystkie obciążenia, negatywne myśli, gniew i zmartwienia. Pomóż sobie mocniejszym, głośniejszym wydechem. 

3. Masaż (do jego wykonania poproś kogoś z rodziny)

Masaż jest wykonywany do wierszyka. Dzieci dobierają się w pary (rodzeństwo lub dziecko i rodzic) Dziecko masowane jest zwrócone do drugiego masującego plecami. Pamiętajcie aby zachować szczególną ostrożność przy wykonywaniu masażu. 

„Liście”

Drzewom we włosy dmucha wiatr,                        Masażysta dmucha we włosy
A deszczyk kropi: kap, kap, kap.                           delikatnie opukuje jego plecy
Krople kapią równiuteńko,
Szepczą cicho: „mój maleńki,                                głaszcze dziecko po włosach i ramionach
Śpij już, śpij, już śpij, już śpij...”
Leci listek, leci przez świat                                    wodzi opuszkami po plecach dziecka
Gdzieś tam na ziemię cicho spadł.                         lekko naciska na jedno miejsce
Leci drugi, leci trzeci, wodzi                                 opuszkami palców dwa razy
Biegną zbierać listki dzieci.                                   szybko z wyczuciem stuka wszystkimi palcami
No, a potem wszystkie liście                                  głaszcze dziecko po plecach
Układają w piękne kiście.


Myślę, że jesteście gotowi aby zawitać w niezwykłym świecie, w którym czeka was wiele ciekawych doznań i przygód. Na początku przygotuj wygodne dla siebie miejsce, w którym będziesz czuł się dobrze. Możesz rozłożyć na podłodze materac, matę lub położyć się wygodnie na sofie. Poproś kogoś z bliskich o przeczytanie tekstu umieszczonego poniżej i włączenie w tle muzyki relaksacyjnej. 

Ty zadbaj o siebie! Odpręż się, zapomnij o zmartwieniach, zamknij oczy i uspokój swój oddech.

Link do muzyki: https://www.youtube.com/watch?v=9uIk_91GQYI

Pamiętaj aby tekst był czytany wolno z miejscami na oddech.

„Kryształowa góra”

Wejdź na swoją ścieżkę i powędruj aż do Drzewa Kłopotów. Czy masz dziś jakieś nieprzyjemne sprawy, które chciałbyś na nim zawiesić?… A teraz idź do ogrodu. Kiedy miniesz furtkę, ujrzysz żwirową dróżkę, skręcającą w bok. Idąc nią, zobaczysz, jak wijąc się, prowadzi między cudownymi kwiatami, krzakami i bujnymi zaroślami… Wkrótce dotrzesz do płotu, a wtedy zobaczysz za nim wspaniałą górę, mieniącą się wszystkimi kolorami, jakby była z kryształu. Podchodząc bliżej, widzisz, że w górze są już wykute stopnie, postanawiasz więc wspiąć się na szczyt. Wchodząc na pierwszy stopień, stwierdzasz, że u podnóża góry wszystko jest czerwone. Z jednej strony kwitną karmazynowe kwiaty, z drugiej gałęzie drzewek uginają się pod dorodnymi czereśniami. Kwiaty rozsiewają wokół siebie egzotyczny zapach, a kiedy zrywasz jedną czereśnię i wkładasz do ust… aaach, cóż za cudowny smak!… Robisz kilka następnych kroków po stopniach Kryształowej Góry i widzisz, że teraz otacza cię barwa pomarańczowa… Można by pomyśleć, że znalazłeś się w gaju pomarańczowym, tyle jest dookoła drzewek, których gałęzie chylą się ku ziemi pod ciężarem owoców. Może masz ochotę poczęstować się pomarańczą, posmakować jej żywego soku… nie krępuj się… Kilka kolejnych stopni wprowadza cię w warstwę jaskrawożółtą. Wszędzie pełno jest żółtych kwiatów… wysokich, niskich, dużych, małych… Z boku widać niewielki strumyk, więc postanawiasz przysiąść na chwilę i ochłodzić się… Nabierasz w dłonie wody w cieniu drzewka cytrynowego, a jego rześki zapach odświeża cię jeszcze bardziej… Kilka schodków wyżej zaczyna się kraina bujnej zieleni. Zupełnie jakbyś się znalazł w lesie podzwrotnikowym, w którym fruwa mnóstwo różnobarwnych ptaków, a spomiędzy drzew pozdrawiają cię wszystkie ulubione zwierzęta… Kiedy zrobisz jeszcze kilka kroków w górę, otoczy cię błękit; jeszcze nigdy dotąd nie widziałeś błękitu tak czystego i pięknego… Po jednej stronie góry chlupoczą fale morza, a między nimi wesoło dokazują delfiny. Zanurzasz się w morskiej wodzie, pływasz i bawisz się z delfinami… Kiedy wracasz na stopnie Kryształowej Góry, wchodzisz po nich w krainę fioletu… Masz wrażenie, że stąpasz po wielkim ametyście, w którym rozszczepia się światło, a wszystko dookoła mieni się i skrzy!… A kiedy wreszcie staniesz na samym szczycie, otoczy cię… jaskrawa biel. To tutaj mieszkają wszystkie twoje najtajniejsze marzenia i najskrytsze sny, tutaj chronią się wszystkie ukochane przez ciebie rzeczy: aniołowie, wróżki, chmury i promyki słoneczne… Wszystko, czego zdarzyło ci się zapragnąć, jest przed tobą, skąpane w roziskrzonej bieli… Rozkoszuj się teraz przez chwilę swoją Kryształową Górą… Czas już wracać, ale najpierw podziękuj jej za to, że jest tutaj i zawsze chętnie czeka na twoje odwiedziny… Przy furtce trzeba też podziękować ogrodowi za to, że jest, że czeka… 

A teraz otwórz oczy, weź kilka głębokich oddechów, przeciągnij się i powoli w swoim tempie usiądź na macie. Daj sobie jeszcze chwilkę. Jeśli jesteś już gotowy możesz przejść do następnego punktu naszej podróży.

Jeśli masz ochotę porozmawiaj z bliskimi o swoich wrażeniach, odczuciach, możesz uwolnić swoją wyobraźnię i stworzyć dowolną pracę plastyczną.

Wiesz jakie instrumenty wykonywały utwór w tle? Jakie zwierzęta towarzyszyły muzyce? Zastanów się a odpowiedź możesz umieścić w komentarzu.

Życzę wam miłego dnia!😀

Opracowanie Marta Ch.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Krzyżówki

Zapraszamy do Filharmonii Śląskiej

Lampiony ze słoika